Opis
Życie w jednej walizce. Dwa życia, właściwie, to stare opuszczane, i to nowe – tajemnicze, nieznane, ponoć lepsze. Nie pożegnałam się z rodziną. Z bratem wciąż grałam w dziwną grę. ,,Tak czy nie?”, a tatę pożegnałam na… cmentarzu, trzy lata wcześniej. Pożegnałam się za to z przyjaciółmi. Przyszli na stację Wałbrzych Miasto, na peron drugi, z butelką szampana. Uczciliśmy to nowe, lepsze życie. Płakaliśmy.
Mój nieżyjący już kolega Konrad, żegnający się ze mną ze łzami w oczach i całując mnie w rękę, powiedział:
– Wiesiu, gdzie ty jedziesz? Przecież oni tam połamią sobie języki na twoim imieniu! – jak się później okazało, były to prorocze słowa. Łamią je do dzisiaj.
Fragment książki
Oprawa: twarda
Ilość stron: 149
Wydawnictwo: Gęsie Pióro Milanówek